Wspominałam wcześniej, że kilkuosobowym zespołem, razem z naszym szefem, wyjechaliśmy w podróż służbową w okolice Oświęcimia. Spaliśmy w Osieku, który położony jest nieopodal. Mieliśmy bardzo fajne warunki zakwaterowania, a sam wyjazd, mimo że był przecież pracą, okazał się bardzo przyjemnym czasem integracji. Cały tydzień spędzony poza domem szef postanowił nam wynagrodzić dodatkowymi atrakcjami wieczorem. Już po pierwszym dniu w Energylandii wiedzieliśmy, że mu się to udało… 😉 Drugi wieczór spędziliśmy dla odmiany spokojnie,